poniedziałek, 21 stycznia 2019

Depopulacja: Liczba plemników spada o 59% ze względu na masową chemiczną feminizację u mężczyzn

Depopulacja: Liczba plemników spada o 59% ze względu na masową chemiczną feminizację u mężczyzn     

Rygorystyczne nowe badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Hebrajskim w Jerozolimie i opublikowane w czasopiśmie naukowym Human Reproduction Update dowodzi, że produkcja ludzkich plemników spadła o 59,3% w latach 1973-2011, co doprowadziło do upadku populacji ludzkiej. 

Przez Science Daily:

... Naukowcy odkryli ... 59,3% spadek ogólnej liczby plemników wśród mężczyzn z Ameryki Północnej, Europy, Australii i Nowej Zelandii, którzy nie zostali wybrani ze względu na ich status płodności. 

Odkrycia te zdecydowanie sugerują znaczący spadek męskiego zdrowia reprodukcyjnego, który ma poważne konsekwencje poza płodnością i reprodukcją, biorąc pod uwagę najnowsze dowody łączące słabą jakość nasienia z wyższym ryzykiem hospitalizacji i śmierci.

                               

Przyczyny spadku były szeroko związane z narażeniem na działanie substancji chemicznych, zwłaszcza ze środków chemicznych stosowanych w rolnictwie, takich jak atrazyna, które są "chemicznymi kastratorami " u mężczyzn. 

Te substancje chemiczne powodują "feminizację" mężczyzn, co prowadzi do zaburzeń hormonalnych i spadku populacji nasienia. Ten spadek, jak stwierdzili naukowcy, przyspiesza w krajach zachodnich, takich jak Stany Zjednoczone, i może doprowadzić do załamania się populacji ludzkiej.

                    

Ekspozycja chemiczna powoduje "feminizację" biologicznych samców dochodzi do niszczenia produkcji plemników i ich żywotności.

Chociaż nie było to przedmiotem niniejszego badania, te same chemikalia powodujące ten spadek w produkcji nasienia mogą również zwiększać ekspresję płci na nie-męską u biologicznych mężczyzn, prowadząc rosnącą liczbę biologicznych samców do prowadzenia transgenderowych operacji lub stylów życia. 

Ten biologiczny fakt pozostaje zdecydowanie odrzucony przez antynaukową lewicę polityczną w Ameryce, która opowiada się za "magiczną nauką", że transseksualność jest jedynie "wyborem" i nie można na nią wpływać poprzez ekspozycję chemiczną. 

Jednak każdy biologiczny naukowiec i chemik na świecie wie, że ekspozycja chemiczna zmienia biologiczną funkcję u ludzi.

W rzeczywistości sam proces przejścia płciowego z biologicznego mężczyzny na kobietę obejmuje chemiczną kastrację za pomocą hormonozachwinnych leków na receptę, takich jak cyproteron. 

Popularny chemiczny BPA do pakowania żywności jest również szeroko znany jako zaburzający hormon i mimicker estrogenu. Ci, którzy upierają się, że sam ten wybór może zastąpić prawa chemii i genetyki, żyją w ułudzie (Bill Nye, ktoś?). 

Biologiczna ekspresja płci jest określana przez geny i chemię (w tym ekspozycję chemiczną), a nie przez życzenia i nadzieje. 

Ekspozycja środowiska na takie chemikalia jest niezaprzeczalnie ważnym wektorem spadku nasienia u mężczyzn w krajach zachodnich. Jak wyjaśnili badacze:

Podczas gdy obecne badanie nie badało przyczyn obserwowanych spadków, liczba plemników była prawdopodobnie powiązana z wpływem środowiska i stylu życia, w tym z prenatalną ekspozycją chemiczną, narażeniem dorosłych na pestycydy, paleniem tytoniu, stresem i otyłością. 

Oto film z Uniwersytetu Hebrajskiego wyjaśniający ostry spadek produkcji nasienia:

Źródła: NaturalNews.com ; ScienceDaily.com