wtorek, 16 kwietnia 2024

Federacja Światła: Życie na Ziemi

 

Federacja Światła: 

Życie na Ziemi

Kanał: Blossom Goodchild | BlossomGoodchild

Dzień dobry! No, chociaż nie udało mi się doświadczyć zaćmienia tutaj, w Australii…Z pewnością czuję zmianę w Energii i jest to naprawdę dobre uczucie. Myślę, że nie tylko ja. Wydaje się, że istnieje zwiększone poczucie „dobrego samopoczucia”. Czuć się dobrze!

Dzień dobry Tobie, Blossom i każdemu, kto bierze udział w tych podnoszących na duchu rozmowach.

Rzeczywiście, poczucie „dobrego samopoczucia” stało się na porządku dziennym, a zapewniamy, że ci, którzy go nie odnajdą, nadejdą.

Dla niektórych jest tak, że stawienie czoła starszym wzorcom myślowym i utkniętym pętlom powtarzalnych zachowań może zająć trochę więcej czasu. Kiedy jednak mówimy „w obliczu”, mamy po prostu na myśli uznanie, a następnie uwolnienie.

Wiedz też, Kwiatuszku, że te Wyższe Energie wpływają nie tylko na gatunek ludzki na twojej planecie, ale na WSZYSTKO, co zamieszkuje i wewnątrz.

To jest naprawdę Dobra Nowina, gdyż pozwala na przyspieszenie pojawienia się Boskiego Planu.

Rozważcie to… To, co było wcześniej… zniknęło.

W tym… jeśli tak zdecydujesz, możesz wytrzeć łupek do czysta. Pozbądź się starych „nawiedzeń” i „zamętów”.

NIECH TE NOWE, WYŻSZE ENERGIE… WYPEŁNIJĄ TWOJĄ ISTOTĘ ŚWIEŻYM POCZĄTKIEM. MÓW DO SIEBIE OŚWIADCZENIA O tym, JAK RADOSNE ŻYCIE MA BYĆ OD TEJ CHWILI, I NIE POZWALAJ NA NIC MNIEJ.

Widzicie, Blossom… jak wielu z was jest teraz świadomych… Każdy, kto zgłosił się na ochotnika do przebywania na planecie Ziemia w tym Wywyższonym czasie… przybył tutaj, aby ZMIENIĆ WIBRACJĘ… ABY ZMIENIĆ SPOSÓB, W JAKIM BYŁA PROWADZONA.

Ci, którzy przez tak długi czas prowadzili sprawy dla czysto egoistycznego zysku i pobłażania, nadużyli KTÓREJ MIŁOŚCI.

Odebrali każdemu z was prawo do bycia szczęśliwym.

To całkiem pełno. Jednak wiem, co mówisz.

Kwiatuszku, BYĆ SZCZĘŚLIWYM TO TWOJE URODZENIA.

Czy sądzisz, że „Życie” na waszej planecie zostało zaprojektowane z myślą o nędzy i zaniedbaniu oraz o tysiącu innych negatywnych „produkcji i scenariuszy”, z którymi trzeba było się zmierzyć?

Wolna wola sprowadziła ludzkość na ścieżkę, która rozszerzyła się na trajektorię, która nie służyła.

Jednak można na to spojrzeć jak na „historię życia”… i być może, gdyby to „zło” się nie objawiło, nie byłoby teraz „pędu” do zrobienia… nie „czegoś”, ale „WSZYSTKIEGO” na ten temat .

Czuć się tak dobrze… to dobrze!

Doświadczenie tego sposobu odczuwania tak Dobrego oznacza, że ​​podążasz za pragnieniami swojego Serca i bez wątpienia pragnienia Twojego Serca muszą być przestrzegane!

Czyniąc to, zostaje się wprowadzonym na Wyższe ścieżki, gdzie kryje się o wiele więcej tego, czego dusza szukała.

Widzę windę. Zakładając, że oznacza to, że wszyscy weszliśmy na wyższy poziom?

Poziom, na który wzniosła się każda jednostka, zależy w dużej mierze od postawy i determinacji, by „płynąć na fali”.

Ciekawe, bo chociaż czuję się tak dobrze, zdaję sobie sprawę z myśli, które z powodu okoliczności próbują mnie ciągnąć w dół, a jednak trwają one tylko kilka sekund, zanim mówię: „Nie, spadaj!”. Wydaje się, że w powietrzu wisi „nadzieja”.

Powiedzieliśmy kiedyś, że warto zamienić słowo „Nadzieja” na „Wiedz”. „Nadzieja” na coś utrzyma cię na „taśmie nadziei”… w kółko, w kółko, nieprzerwanie mając nadzieję, że coś się zmieni.

JEDNAK COŚ WIEDZIEĆ… TO UMOWA ZAKOŃCZONA!

Jest to po prostu kwestia bycia w zgodzie, aby WIEDZA pojawiła się w doskonałym Boskim czasie wszystkiego, co jest… w tej Grze.

Rozumiemy, że wielu osobom trudno było zaakceptować fakt, że żyje się w Grze. Zastanawiają się, jak można ją tak „trywialnie” nazwać Grą, skoro znosi się tak wiele cierpienia.

Zapewniamy każdego… JESTEŚ W GRZE!

Możesz pomyśleć, że nie jest to rodzaj gry, do której jesteś przyzwyczajony, a mimo to grasz w nią od tysięcy lat…

ORAZ... wielokrotnie wybierałeś, po zagraniu kartą „Wyjdź z więzienia”, aby wrócić. Bo wy, którzy odeszliście, tak bardzo pragniecie do tego wrócić. Za każdym razem, gdy wracasz, przychodzisz z nową determinacją, aby „zrobić to dobrze”. Aby pokonać przeszkody.

To trochę jak gry, w które grasz na swojej planecie… kiedy coś nie wychodzi lub widzisz, jak możesz sprawić, żeby to zadziałało, stosując inną taktykę, daje to impuls, aby spróbować jeszcze raz… spróbować w ten sposób zamiast tego… Tak bardzo chcesz wrócić do „Spróbuj jeszcze raz”.

W tym przypadku… w tych czasach… daliście z siebie tak wiele w poprzednich wcieleniach, aby zdobyć doświadczenie niezbędne do bycia gotowym na to, co ma nadejść.

Dlatego zostałeś wybrany.

Coś, na co być może mógłbyś mi odpowiedzieć. Kiedy mówisz: „Zostaliśmy wybrani”… czy to oznacza, że ​​wszyscy na planecie, którzy są tutaj, teraz… zostali wybrani, aby być tutaj… teraz?

TAK.

To bardzo mocno zabrzmiało.

TAK. TAK. TAK.

Jednak tak wielu pozostaje nie przebudzonych i naprawdę pomogłoby, gdyby włączył się ich alarm, aby pomóc tym, którzy już się przebudzili.

A jednak, Blossom, czy tego nie widzisz? Pomagają.

Wyjaśnienie tego stwierdzenia nie poszłoby na marne.

Wszyscy na waszej planecie zgodzili się w tym czasie być tutaj w charakterze, który prezentują, aby PLAN przebiegł dokładnie zgodnie z planem.

Nie martw się… ich alarmy są ustawione.

Spójrz może na to w ten sposób. W waszym świecie komputerowe gry wideo są pisane, projektowane i programowane pod kątem wielu różnych scenariuszy, w zależności od wyborów gracza i naciskanych przez niego przycisków. Każdy scenariusz ma zaprogramowanych wiele różnych wyników, dzięki czemu gra nie staje się nudna. Jednak MUSI BYĆ sposób, a przynajmniej wiele sposobów, na zakończenie Gry.

Czy nasza gra się kończy?

NIE.

No więc …

Czy nie jest tak, że po ukończeniu gry komputerowej nie minęło dużo czasu, zanim następna gra trafiła do sprzedaży? Prezentacja bardziej złożonych scenariuszy i wyraźny postęp w grafice i wydarzeniach technicznych.

GRA W ŻYCIE NIE MOŻE SIĘ ZAKOŃCZYĆ, BLOSSOM.

ŻYCIE NIE MOŻE SIĘ SKOŃCZYĆ.

ŻYCIE JEST ZAWSZE ŻYWE.

NAWET KIEDY JESTEŚ, TO CO NAZYWASZ „MARTWY”… WCIĄŻ ŻYJESZ… TYLKO DOŚWIADCZASZ „ŻYCIA” W INNYM SPOSOBIE I GDZIE INDZIEJ.

Czy powiedziałbyś więc, że Życie to gra, w którą toczy się wszędzie, czy tylko nasza Planeta toczy tę grę? Czy nie jesteśmy w hologramie? (czego nie rozumiem) Czy w hologramie znajdują się inne planety?

Wkroczyłeś tutaj w złożony temat, Blossom.

Zróbmy to!

ŻYCIE TO GRA STWORZONA PRZEZ SAM ŻYCIE.

ŻYCIE JEST MIŁOŚCIĄ. MIŁOŚĆ STWORZYŁA ŻYCIE.

Czy ośmielę się to zrobić i zapytać jak?

PONIEWAŻ MIŁOŚĆ JEST WSZYSTKIM… NIC WIĘCEJ NIE ISTNIEJE.

I oczywiście można by powiedzieć… kto/co stworzyło MIŁOŚĆ?

ZAWSZE BYŁO I ZAWSZE BĘDZIE… JEST.

Nie ma na to odpowiedzi, Blossom.

MUSISZ ZAAKCEPTOWAĆ, ŻE MIŁOŚĆ JEST „istotą” wszystkiego, co istnieje. Nie da się tego wytłumaczyć w żaden inny sposób.

Zatem… Życie, aby je przeżyć, musi się stać.

MIŁOŚĆ nie może poznać siebie, jeśli nie ma innego wyrazu niż „Istnienie”.

Dlatego… Miłość… stworzyła Życie… największą trwającą Grę, jaka kiedykolwiek była i będzie.

Gra, w której można dowiedzieć się więcej o sobie, tworząc twórców do tworzenia.

Jak to może się kiedykolwiek skończyć? Nie możesz wysadzić w powietrze ani wytępić MIŁOŚCI.

Przez Miłość, pozwalając na istnienie „Życia”, może ono stale się rozszerzać i zawsze będzie to robić. „Życie” nigdy nie może się cofnąć… nie może się skurczyć!

Zatem ten hologram, w którym gracie na Ziemi, został stworzony, aby być polem gry, na którym można eksperymentować z… w przypadku waszej planety… wolną wolą.

Czy inne planety mają wolną wolę?

Istnieje zbyt wiele planet i „przestrzeni” życia, aby móc kategoryzować każdą z nich i sposób, w jaki istnieją.

Niektóre „przestrzenie” działają w ramach świadomości zbiorowej. Rozwinęli się na tyle, aby BYĆ JEDNYM umysłem… w/jak/w/przez… Miłość i dlatego wszyscy zgadzają się z prowadzeniem „Życia” i czyjeś zachowanie do tego pasuje.

Inni działają w sposób, który nie opiera się na myślącym umyśle, jakiego znasz… a cele spełnienia mają zupełnie inny sens w porównaniu do tych, które znasz.

Najdroższy Kwiatku… i Wszystkim, nawet gdybyśmy byli w stanie… zapoznanie Cię ze wszystkim, co jest „na zewnątrz i wewnątrz”, zajęłoby całe eony czasu.

Bo wszystko, o czym pomyślano, istnieje… JEST…  i wszystko, o czym jeszcze nie pomyślano, również istnieje i czeka na rozpoznanie w myśli, która pozwoli temu stać się… chociaż już istnieje.

Podaj pigułki!

Żartujesz z nami… a jednak w głębi duszy… Twoja Istota… Twoja Prawda… dokładnie wie, o czym mówimy.

Cóż, czy tak, czy nie, to nie ma znaczenia. Bo oto jestem w tym momencie na planecie Ziemia, gram w tę grę i na tym skupia się „ten aspekt mnie”. Jeśli chodzi o wiele, wiele innych aspektów mojej gry gdzie indziej, w wielu, wielu różnych miejscach, pozwolę im skupić się na tym!

Bardzo mądra decyzja Kwiatku.

Ja wiem! Dziękujemy, że dołączyłeś do nas po raz kolejny. Zawsze miło jest przebywać w Waszym towarzystwie.

Wierzymy, że powiesz „Tak samo”.

Nie wierz… „WIEM”! Niedługo będę lewitować!

Wystarczy umysł ponad materią.

Bardzo dobrze odpowiedział. Ma to całkowity sens. W wdzięczności. W kochającej służbie. JA JESTEM.