Kreacje gobelinów życia: Przywoływanie tych,
których kochasz
Kanał: Brenda Hoffman | Źródło
Kochani,
Być może zdarza Ci się powtarzać pewne schematyktóre wydają się słuszne, dopóki ich nie ukończysz lub nie rozważysz ich ukończenia. Tak należy się spodziewać.
Okazujesz swoje zaniepokojenie, próbując odtworzyć uczucia i działania, które już nie wydają się właściwe. Jesteś zagubiony, zastanawiając się, gdzie pasujesz do swojego świata i życia. Łapiesz się na tym, że chwytasz się działań, próbując ustalić, co jest dla ciebie teraz właściwe — nie dlatego, że ktoś koniecznie zauważa twoją zmianę, ale dlatego, że czujesz się niekomfortowo w swojej skórze. Gdzie jest radość?
Czas, abyś wyszedł poza to, co było, i przeszedł do tego, co jest. Mimo że przetwarzałeś tę zmianę przez miesiące, lata, a może nawet dekady, twój nowy brak zainteresowania tak wieloma aspektami twojego życia jest zaskoczeniem. Nie możesz opisać sobie, a tym bardziej nikomu innemu, czego potrzebujesz, aby powrócić do wczorajszego blasku.
To nowe życie wydaje się mylące i niekomfortowe.
Ale potem coś, co wcześniej nie było interesujące, stało się obszarem zainteresowania – niemal potrzebą. I jeśli jeszcze ci się to nie przydarzyło, to wkrótce się to stanie.
To nowe życie nie jest takie, jakiego się spodziewałeś.
Twoje poprzednie marzenia dotyczyły 3D. Więc nawet jeśli ten nowy utwór jest sprzeczny z intuicją dla byłego 3D, jest ekscytujący dla tego, kim się stałeś. Nie ma żadnych reguł. Ta koncepcja braku reguł wydaje się ekscytująca, ale rzeczywistość wywołuje w tobie dysonans, ponieważ chcesz to zrobić, a ci, których kochasz, oczekują, że twoje dawne „ja” pojawi się, aby zaspokoić ich potrzeby lub relacje, które kiedyś z nimi miałeś.
Więc jesteś rozdrażniony w stosunku do niektórych, jeśli nie wielu, bliskich osób — nie dlatego, że są niewłaściwi lub źli, ale dlatego, że jesteś tak inny. Nie masz cierpliwości ani zainteresowania, które kiedyś okazywałeś, co zaskakuje ciebie i tych, z którymi wchodzisz w interakcje. Oni żyją w zwolnionym tempie, a ty latasz tu i tam.
Jesteś na innym poziomie działania i interakcji. Ponieważ nie potrafisz wyjaśnić, co to dla ciebie znaczy, nie masz pojęcia, jak wyrazić swoją zmianę innym. To tak, jakbyś wszedł do tunelu z jedną osobowością i wyszedł z inną. Podczas gdy ci wokół ciebie jeszcze nie weszli do tego tunelu.
Jesteś tak samo zdezorientowany jak osoby wokół ciebie. „Dlaczego inni nie potrafią zrozumieć informacji tak szybko jak ja?” „Dlaczego tkwią we wczorajszym dniu zamiast iść naprzód?” „Dlaczego nie są zmotywowani do aktualizacji swojego bytu i działań?” Wszystkie te pytania przychodzą ci do głowy, gdy powtarzasz informacje po raz n-ty lub kwestionujesz to, co ktoś właśnie powiedział – niekoniecznie na głos, ale w swoim bycie. To tak, jakbyś pędził tu i tam, a osoby wokół ciebie brnęły od jednej czynności do drugiej.
Nie jesteś lepszą osobą ani nie myślisz szybciej niż ci, którzy jeszcze nie są na etapie zoomowania; to po prostu oznacza, że jesteś nową istotą negującą to, co kiedyś było. Ci, którzy mają trudności ze zrozumieniem twojej potrzeby szybkości i jasności, są w innym miejscu niż ty — podobnie jak różnice w myślach i działaniach między dziesięciolatkiem a młodym dorosłym.
Chociaż to zamieszanie stanie się oczywiste w ciągu kilku następnych dni, szybko się rozwiąże, gdy tylko osoby z twojego otoczenia zrozumieją, kim się stają.
Jesteś prekursorem.
Bycie prekursorem nie czyni cię lepszym, bardziej inteligentnym lub bardziej światowym od innych. Oznacza to po prostu, że ewoluujesz szybciej niż ci, z którymi wchodzisz w interakcje. Ale wkrótce cię dogonią w sposób, którego jeszcze nie możesz pojąć. Ta zmiana jest uniwersalna, z wyjątkiem tej małej mniejszości istot Ziemi/Uniwersum, które zdecydowały się odgrywać role 3D w tym życiu.
Istoty wybierające dożywotnią rolę 3D nie są w stanie wyrządzić ci krzywdy ani cię zmienić; obecnie powodują jedynie drobne podrażnienia, które wkrótce znacznie się zmniejszą, w miarę jak coraz więcej istot Ziemi/Uniwersum zaakceptuje myśli i działania wykraczające poza 3D.
Nie oznacza to, że inni będą myśleć i działać podobnie do ciebie. Zamiast tego będą rościć sobie prawo do swojego bytu bez potrzeby utrudniania twoich zainteresowań i działań, co dzieje się z wieloma z was teraz. To tak, jakbyś widział swoje działania przez inny pryzmat, do którego szybko się dostosowujesz, a oni jeszcze nie zaakceptowali tego pryzmatu.
Czy nadal będziesz kompatybilny z tymi, którzy są częścią twojego serca i wydają się tak niepodobni do ciebie teraz? Oczywiście. Nie byłbyś w ich sferze, gdyby nie byli katalizatorem twoich działań i myśli. Jesteś otoczony przez tych, którzy postrzegają cię jako wewnętrznego lidera i instruktora możliwości, gdy się rozwijają.
Wielu z was ograniczyło swoje interakcje społeczne miesiące lub lata temu, aby upewnić się, że ci, którzy pozostali w waszym kręgu, przedstawią wam nowe informacje lub że wy zrobicie to samo dla nich. Ale ponieważ jesteście prekursorami, dzielenie się informacjami jeszcze się nie wydarzyło. Nastąpi. Prawdopodobnie nie w ciągu kilku najbliższych dni, ale na pewno do końca tego roku kalendarzowego. Ci w waszym kręgu nie kontynuowaliby swojego życia, gdyby nie byli podobnego typu. Niekoniecznie jako prekursorzy, ale jako istoty podekscytowane, że mogą odebrać nowe i uwolnić stare. Po prostu nie w tym samym czasie co wy.
Bycie prekursorem może być samotne, ale znacznie mniej samotne niż Twój obecny strach przed samotnością w tym nowym świecie.
Nie jesteś sam – jesteś jedynie latarnią dla tych, którzy pozostają w twoim życiu. Pozwól im rozwijać się w swoim tempie, tak jak oni ciebie, bez kary lub wygnania. Wiedząc, że oni również mogą zmienić się w nową istotę, którą się stałeś – niekoniecznie z tymi samymi zainteresowaniami lub potrzebami, ale z chęcią eksplorowania ich nowego życia, tak jak teraz jest to prawdą w twoim przypadku.
Niech tak będzie.
Amen.