Co to było, część 2 – Z 3D do 4D i 5D – autor: Lev
5 października o 16:04 CET, za pośrednictwem zespołu naziemnego, Współtwórcy ujawnili nowe szczegóły dotyczące swojej operacji podczas ostatniego korytarza zaćmienia (patrz – What It Was , część 1, DNI, 4 października 2024). Wyjaśnili, że na poziomie Podsystemu i Przyczyny, oczyszczenie z negatywnych i destrukcyjnych energii i programów zakończyło się sukcesem. Teraz, podobna praca rozpoczęła się na ziemskim Subtelnym Planie i warstwie eterycznej. Oznacza to, że głębokość odsłaniania się poszerzyła i dodano do tego nowe narzędzia.
Równocześnie wszystkie wcześniej rozpoczęte procesy sprowadzania nowych energii Światła na planetę będą kontynuowane w pełnym rozkwicie, o czym świadczy kolejna burza słoneczna i burza magnetyczna klasy X, która rozpoczęła się 2 października i potrwa co najmniej do późnego wieczora 12 października. Wyparte przez nie stare, trójwymiarowe energie są unicestwiane lub przekształcane w Światło, zamiast być gromadzone w celu dalszego usuwania z Ziemi
Współtwórcy poinformowali, jak to się stanie na planie Subtelnym i eterycznym. W przeciwieństwie do poprzedniej operacji na poziomie Causal-Sub-System, w tym przypadku pojedynczy Mega Portal będzie zaangażowany w pokrycie całej rzeczywistości planetarnej. I dodali sensacyjną wiadomość: Mega Portal będzie zlokalizowany w miejscu o cienkim materiale dokładnie nad LHC (Large Hadron Collider) w CERN.
Wybór punktu lokalizacji nie był przypadkowy. Tutaj, na powierzchni, znajduje się najpotężniejsze miejsce mocy, które w odległej przeszłości Darkowie wykorzystywali do swoich krwawych rytuałów i masowych ofiar. Ich portal czarnej magii przetrwał do dziś, co Współtwórcy wzięli pod uwagę podejmując decyzje. A najważniejsza nie była energia, która wydostaje się na powierzchnię przez to miejsce, ale NATURA TEJ ENERGII.
W historii Ziemi był okres, w którym królowały formy życia krzemowe. Po nim skupiska tej wyjątkowo silnej energii witalnej pozostały w głębi różnych kontynentów. Energia ta, przypominająca niebieskawo-białą plazmę, sączy się teraz w wielu miejscach, nasycając skały, wodę, miejsca mocy, kryształy swoją niepowtarzalną mocą, zapalając ich blask. Jej źródła ukryte są najczęściej głęboko pod masywami gór, aby nie można było do niej dotrzeć, ponieważ przez tysiąclecia toczyły się liczne zaciekłe wojny o miejsca jej koncentracji.
Ale niewielu kosmicznych rabusiów mogło uzyskać dostęp do niektórych z nich. Najsłynniejszym jest miejsce zwane dziś Wielkim Kanionem na płaskowyżu Kolorado w Arizonie w USA, gdzie oprócz niebieskiej energii wydobywano kryształy, złoto i inne cenne pierwiastki. Podobne ślady pozostały w Kordylierach i Andach Ameryki Południowej, Nowej Zelandii, Australii, Syberii i Europie (więcej o splądrowanych kryształach i innych zasobach oraz ich przywracaniu można przeczytać w – The Global Crystals Operation, części 1 , część 2 , część 3 , DNI, 29 września, 1 i 2 października 2020 r.). Większość gór została wzniesiona specjalnie w celu ukrycia i zabezpieczenia źródeł tej niebieskiej energii, a nad nimi Portali do innych światów
Potem planeta była większa, a dopiero znacznie później zaczęła się kondensować i zmniejszać o około jedną trzecią. Ale przed terraformacją wiele kosmicznych cywilizacji zostało przyciągniętych do jej biosfery, która została stworzona przez formy życia zbudowane z kryształów krzemu. Nie oznacza to, że wrócimy do tamtych czasów. Ale zmiana nachylenia osi Ziemi, zorza polarna z białymi nocami, które stają się normą w miejscach, w których wcześniej ich nie było, wschody słońca o „złych” godzinach i pojawienie się srebrzystych chmur – wszystko to i wiele więcej jest spowodowane uwolnieniem niebieskiej energii życiowej, wypierającej technogeeków i inne zanieczyszczenia. Będziemy obserwować coraz więcej podobnych procesów.
Dzisiejsi Szarzy są bezpośrednimi potomkami starożytnych rabusiów Ziemi. Była to potężna cywilizacja, która wcześniej rozszarpała i pochłonęła całe światy w wielu Galaktykach, przebijając się z sąsiedniego Lokalnego Wszechświata. Współtwórcy zniszczyli ją, zawalili całą jej przestrzeń, a najeźdźcy dosłownie nie mieli dokąd wrócić i rozprzestrzenili się jak zgnilizna przez najbliższe eony.
Próbowali przedłużyć swoje życie za pomocą high-tech, ulepszyć swoje ciała za pomocą cyborgizacji i stać się wiecznymi, ale zostali surowo ukarani za pomocą wirusa, któremu nie mogli się oprzeć. Oprogramowanie tego wirusa przejawia się teraz za pośrednictwem AI, blockchain i kryptowalut. Były one bardzo szeroko stosowane w ich świecie. Na Ziemi również rozprzestrzenia się szybko, czego ludzie jeszcze nie zdają sobie sprawy, chociaż przejawia się to już w naszej cywilizacji. Ale nadal może być świadomy i wymyślać właściwe rozwiązania i środki (patrz – Świadomość , DNI, 3 października 2024).
Teraz cała przestrzeń Ziemi przygotowuje się na moment, w którym ta niebieska energia całkowicie się ujawni. Jej potężne strumienie są już widoczne, wybuchając w górę z głębin. Tam, gdzie to się nie dzieje, przenika minerały, glebę, korzenie i pnie drzew, a przez nie oddziałuje na zwierzęta, ludzi, naturę i cały Plan fizyczny i Subtelny w synchronizacji z rozbłyskami słonecznymi.
Wokół planety zachowała się skorupa starej tkanki kosmicznej o martwych lub zanikających częstotliwościach. Powstała ona z wibracji emitowanych przez ludzkość, NAA, Dracos, Repts i inne negatywne cywilizacje podczas ich pobytu na Ziemi. Te warstwy w polach mentalnych i astralnych są wypełnione starymi destrukcyjnymi programami, formami myślowymi, agresywnymi emocjami i bólem. Macki energetyczne zwisają z tej skorupy, jak z sufitu, sięgając do ludzi, czepiając się uczuć strachu, gniewu, nienawiści, apatii i mogą dosłownie wyssać wszystkie siły witalne w ciągu kilku dni, jeśli dana osoba nie ma woli i nie stawia oporu. „Sufit” jest selektywnie rozciągnięty na całej planecie, ale teraz jest aktywnie demontowany, dekompresowany i powoli topnieje.
Zaostrzenie wielu wydarzeń w życiu geopolitycznym i osobistym jest w dużej mierze spowodowane usunięciem tej szarobrązowej skorupy ze wszystkimi mentalnymi i emocjonalnymi śmieciami, które się w niej nagromadziły. Jest ona wyciskana przez wysokie częstotliwości rosnącej sfery niebieskiej energii, rozładowując nagromadzone napięcia w przestrzeni. Broniąc siebie, macki z „sufitu” wydzielają czerwoną substancję kwasu, próbując, jeśli nie skorodować niebieskiej sfery, to przynajmniej zrobić w niej wyłomy, przeniknąć do środka i całkowicie przeprogramować.
Na pierwszy rzut oka te wybuchy wywołują wybuchy skrajnej brutalności w krajach, w których toczy się wojna, histeria w mediach masowych, polityce i życiu społecznym jest poza skalą. Ta skorupa jest nadal bardzo gęsta w wielu krajach Ameryki, Azji i Europy, więc nie świecą na Subtelnym Planie i doświadczają dużych wahań wibracyjnych, które nieustannie wstrząsają społeczeństwem, partiami politycznymi i frakcjami. Niektórzy wzywają do pilnych zmian, w przeciwnym razie „zostaniemy wymazani”. Inni nie chcą i uparcie próbują utrzymać wszystko tak, jak jest.
Najmniej świeci Europa Środkowa, gdzie zakony czarnej magii są szczególnie silne. Ale to tutaj największy klaster niebieskiej energii jest niezawodnie chroniony przez Alpy, do których próbuje się wkręcić wiele tak zwanych ośrodków naukowych. A CERN, ze swoim Wielkim Zderzaczem Hadronów, jest jednym z nich. Ale nie mają kluczy dostępu i nigdy ich nie będą mieć, ponieważ w grę wchodzi o wiele potężniejsza siła – Mega Portal Współtwórców.
LHC jest przedmiotem szczególnej troski Galactic Committee, ponieważ wielu nie zdaje sobie sprawy z niezwykle niebezpiecznych konsekwencji takich instalacji. Kiedyś doprowadziło to do śmierci olbrzymiej planety i przekształciło ją w nasze Słońce (patrz – Removing The Dark Legacy , New Galacom Ops, Part 22, DNI, 15 czerwca 2021).
Przypomnijmy, że ta planeta, na której pojawili się pierwsi mieszkańcy Ziemi w ciałach fizycznych, znajdowała się w centrum Drogi Mlecznej. Eony lat później musieli zaangażować się w wyzwolenie Lokalnego Wszechświata spod inwazji Archontów. Ale wydarzenia potoczyły się inaczej. Ciemni mogli wysłać swoich agentów na planetę. Podzielili jej populację, nastawiając różne grupy przeciwko sobie i uzbrajając je do wojny, dostarczając militarną technologię o ogromnej mocy niszczącej. Wśród nich była technologia zderzacza. Została wprowadzona pod pretekstem uzyskania źródła wiecznej energii i narzędzia do tworzenia sztucznego Wszechświata.
Gdy zderzacze zostały udoskonalone i przyspieszenie cząstek w nich było równe prędkości światła, instalacje zaczęły eksplodować jedna po drugiej z powodu połączenia materii i antymaterii. Spowodowało to detonację gigantycznego zapasu innej broni, zgromadzonej na planecie – jądrowej, termojądrowej i innej. Aby przetrwać, część populacji weszła głębiej pod powierzchnię, bliżej środka planety. Niektórzy przenieśli się na satelitę na orbicie. Wielu zginęło. Wszystkie próby zatrzymania reakcji łańcuchowej zawiodły. Nadal się nasilała i wkrótce planeta eksplodowała i obróciła się w stronę Słońca, niszcząc wszelkie życie.
Później Słońce zostało przeniesione na peryferie naszej Galaktyki, a nowa Ziemia, pojawiła się, aby dać początek kolejnym cywilizacjom. Ale lekcje nie zostały wyciągnięte. W późnej, Trzeciej Atlantydzie, historia się powtórzyła. Współtwórcy musieli zniszczyć Czwartą Rasę, aby uratować planetę. Na taki koniec obecnej Piątej Rasy Galaktyczny Komitet i zaprzyjaźnione rasy kosmiczne oczywiście nie pozwolą. Starannie kontrolują pracę Wielkiego Zderzacza Hadronów, blokując niebezpieczne eksperymenty na wszelkie możliwe sposoby.